Urodzony w Sylwestra.
Z wykształcenia historyk, od czasu do czasu maczający palce w bankowości. Osoba cierpiąca na notoryczny brak czasu, wolne chwile spędzająca na lekturze dobrych książek w towarzystwie jeszcze lepszych kaw. Kochająca kapelusze oraz Pink Floydów. Mężczyzna pracujący. Wrocławianin, emigrant z okolic Buga. Zakochany mąż i kochający ojciec.
Humanista wychowany na książkach dostępnych w małej, miejskiej bibliotece. Szanujący Toma Clancy’ego za to, że zachęcił go do czytania, ceniący Juliusza Verne’a za fantastykę naukową oraz gratulujący Stephenowi Kingowi Rolanda. Wielbiciel dwudziestolecia literackiego oraz ostrego języka Antoniego Słonimskiego. Podziwiający Tadeusza Boya-Żeleńskiego za wytrwałość w walce z ludzkimi zabobonami oraz Lodę Halamę za nogi. Przyjaciel dziękujący pewnej przyjaciółce za Heban.
Wielbiciel opowiadań grozy i inicjatyw wspierających dobrą literaturę.
Czytelnik kochający prozę Vonneguta, Crichtona, Tolkiena i wielu innych dobrych autorów.
Czytelnik kochający prozę Vonneguta, Crichtona, Tolkiena i wielu innych dobrych autorów.
Dorosły facet czytający stare komiksy i oglądający zapomniane filmy.